Dobre wiadomości z mroźnej Gołdapi

W niedzielę wieczorem przyjechaliśmy prawie całą rodziną do Gołdapi z okazji ferii. Przywitał nas duży mróz, który utrudnia nam ścinkę topoli. Przy temperaturze sięgającej do -12 stopni odpięcie linii niskiego napięcia może spowodować złamanie betonowych słupów. Czekamy zatem na nieznaczne ocieplenie.

Kilka dni przez naszym przyjazdem dotarła do nas dobra wiadomość z Urzędu Gminy o oficjalnym poparciu lokalnych władz dla naszego projektu. Burmistrz po konsultacjach z zespołem ekspertów wydał wstępną zgodę na stworzenie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego pod przyszłą Ekowioskę w Barkowie. Warunkiem jest pokrycie przez nas wszelkich kosztów związanych z utworzeniem tego planu.

Kolejnym krokiem jest podpisanie umowy z Gminą dotyczącej realizacji tego zadania. Propozycja takiej umowy jest teraz w trakcie opracowywana.

About Artur Milicki

Współtwórca „Akademii Bosej Stopy”, autor książki „Człowiek na Ziemi”, naturalny budowniczy, zdun, projektant pieców.

5 responses to “Dobre wiadomości z mroźnej Gołdapi”

  1. Rafkoo says :

    Kilka dni przez naszym przyjazdem dotarła do nas dobra wiadomość z Urzędu Gminy o oficjalnym poparciu lokalnych władz dla naszego projektu.
    Dobra wieść!
    Myślę, że przychylność władz, to podstawa sukcesu – trzeba jednak pamiętać, że władze się zmieniają.

    I techniczne: w jaki sposób ta temp ma wpłynąć na odpinanie napięcia i stabilność słupa?

    • Artur Jan Milicki says :

      Im większy mróz tym linie są bardziej naciągnięte /skurczone. Rozpięcie linii z jednej strony słupa może pociągnąć go w druga stronę i przewalić /złamać. Poza tym betonowe słupy również są bardziej kruche na mrozie. Tak tłumaczą to panowie z Zakładu Energetycznego.

    • Rafkoo says :

      Brzmi jak argumenty dla tych, którym nie wystarcza”nie da się”.

      IMHO mają one za zadanie uzasadnić jedynie niechęć do roboty w zimne dni :-)

      Na moje „inżynierskie wyczucie” to siła występująca podczas kurczenia się metalu nie może przewrócić betonowego słupa zakotwiczonego w ziemi, tym bardziej, że długość przewodu jest dobierana tak aby jego „zwisający ciężar” latem i siłą wywołana kurczeniem się nie oddziaływała na słupy.

      Usterki zdarzają się także zimą, a wówczas „szanowni panowie elektrycy” (bluźniąc w kufaje) zabierają narzędzia i „pędzą” zakładać pękniętą
      (a najczęściej skradzioną) trakcję/sieć.

  2. Arkadiusz Gogolka says :

    Witaj :)
    gratuluje i bardzo sie ciesze z kolejnych etapow realizacji planu powstania Eko wioski. Gleboko wierze w powodzenie tej inicjatywy.
    Niestety w tym okresie nie moglem pojechac do moich znajomych kolo Goldapi. Wybiore sie do nich na wiosne. Jesli mialbys chec ich poznac to daj znac a podesle nr telefonu. Mieszkaja 30 kilometrow od Barkowa i maja 3 dzieci, sa tam juz chyba 8 lat.
    Zycze prawdziwego odpoczynku na lonie przyrody oraz naladowania zyciowych akumulatorow.

    Pozdrawiam
    Arkadiusz Gogolka

  3. Anachoreta says :

    Po wstępnej zgodzie wstępne gratulacje.

Dodaj komentarz